Zmysł wzroku jest dla zwierząt równie ważny jak dla nas. Niestety, podobnie jak ludzie, psy i koty z różnych powodów mogą utracić zdolność widzenia albo urodzić się bez niej. Nie przekreśla to jednak ich szans na szczęśliwe życie! Jak się opiekować niewidomym pupilem?
„Ja Pacze Sercem” Fundacja Pomocy Kotom Niewidomym powstała W celu ratowania kotów niewidomych i niedowidzących. Wolontariusze każdego dnia szukają dla nich stałych domów i kochających rodzin oraz starają się pokazywać, że niewidzący pupil nie jest kaleką, ale tak samo cieszy się życiem, tak samo kocha i tak samo potrzebuje miłości. Organizacja działa na terenie całej Polski wolontariusze prowadzą domy tymczasowe dla „Ślepaczków” w różnych częściach kraju.
Wrodzona ślepota może być spowodowana zaburzeniami rozwojowymi, np. wadą genetyczną. Nagła utrata zdolności widzenia może natomiast wynikać z choroby narządu wzroku lub być objawem wtórnym schorzeń takich jak cukrzyca, choroby narządów wewnętrznych (serca, nerek, wątroby, ośrodkowego układu nerwowego) bądź zatruć. Narząd wzroku może także ulec uszkodzeniu mechanicznemu w wyniku nieszczęśliwego zdarzenia. Problemy z widzeniem pojawiają się także podczas naturalnego przebiegu procesu starzenia.
Szczeniak lub kociak, który rodzi się niewidomy, zazwyczaj dobrze sobie radzi, poznając świat dzięki pozostałym zmysłom. Często takiemu zwierzakowi jest łatwiej niż temu, który utracił wzrok w dorosłym życiu. Rolą opiekuna jest stworzenie mu jak najbardziej komfortowych warunków do życia, a przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa.
Niespodziewana utrata wzroku przez zwierzaka to szok, zarówno dla niego samego, jak i dla jego opiekuna. Pamiętajmy jednak, że nie trzeba się bać życia z niewidomym psem czy kotem! Taki pupil wymaga zapewnienia starannej opieki, ale z czasem, pokonując początkowe trudności, na pewno dostosuje się do nowej sytuacji i będzie dalej wieść szczęśliwe życie u boku swojego człowieka.
Stopniowa utrata widzenia dotyka najwięcej zwierząt, bo jest wynikiem naturalnego procesu starzenia się organizmu. Dzięki temu, że zachodzi stopniowo, pupil i opiekun mogą łatwiej się do tego przyzwyczaić. Zdarza się, że zwierzak tak dobrze sobie radzi, że właściciel dopiero po czasie orientuje się, co dotknęło jego podopiecznego.
Zasady życia z niewidomym pupilem:
- Im mniej zmian, tym lepiej. Spacer i karmienie powinny się odbywać o podobnych porach. Spacerujmy w znanym psu otoczeniu, wybierajmy tę samą trasę. Miski z wodą i karmą oraz legowisko ustawmy w jednym miejscu i nie zmieniajmy go. Także wszystkie meble, w miarę możliwości, powinny mieć swoją stałą, znaną pupilowi lokalizację.
- Komendy ostrzegawcze – niewidomy zwierzak nie widzi czyhających na niego niebezpieczeństw, dlatego nauczmy się go ostrzegać przed kontaktem z niespodziewaną przeszkodą. Mówmy spokojnym tonem, by go nie zestresować. Zanim zbliżymy się do pupila, uprzedzajmy go o naszej obecności, używając jego imienia.
- Hałas niemile widziany –niewidomy pupil może być bardziej wrażliwy na hałasy, zwłaszcza te niespodziewane, np. włączenie głośnej muzyki, telewizora lub odkurzacza, uruchomienie silnika, trzaśnięcie drzwiami. Starajmy się je niwelować w jego obecności.
Redukcja zagrożeń:
- Warto, by w mieszkaniu panował porządek. Nie zostawiajmy przedmiotów takich jak buty, zabawki lub odkurzacz na podłodze. Zamykajmy szafki i zasuwajmy szuflady.
- Śliskie powierzchnie przykryjmy dywanem lub wykładziną, by zwierzak czuł się na nich pewniej.
- Zabezpieczmy wszystkie potencjalnie zagrażające pupilowi powierzchnie, np. ostre krawędzie mebli. Zabezpieczmy schody, np. bramką stosowaną, gdy w domu są dzieci. W przypadku kota, który wskakuje na wyższe kondygnacje, dbajmy o to, by nie zostawiać tam, gdzie może dotrzeć, stojących wazonów, naczyń lub bibelotów.
- Na dworze nie pozwólmy niewidomemu pupilowi biegać poza ogrodzoną przestrzenią. W ogrodzie przytnijmy znajdujące się nisko gałęzie i usuńmy kolczaste krzewy. Zrezygnujmy z oczek wodnych. Zabezpieczmy także krawędzie tarasów, by zwierzak z nich nie spadł.